Wyobraź sobie słoik. Ten słoik to Ty.

Słoik ma ograniczoną pojemność. Rano kiedy się budzimy po dobrej, spokojnej nocy i jesteśmy pełni sił – słoik jest pełny zasobów psychoenergetycznych
Czym są zasoby psychoenergetyczne?
To nasz rezerwuar wewnętrznej siły i kontroli, który możemy wykorzystać w trudnych momentach. Dzięki zasobom jesteśmy w stanie codziennie podejmować decyzje, nad którymi mamy pełną kontrolę.
Zachowania automatyczne natomiast, do których należy kompulsywne objadanie się – objawia się w momencie ograniczonych zasobów psychoenergetycznych, kiedy nasz mózg ma inne problemy i zajęty jest innymi rzeczami – nie chce wtedy dodawać sobie dodatkowych rzeczy do kontrolowania, więc przechodzi na „tryb automatyczny”, który jest dla nas wyuczony.
Ilość zasobów w Twoim słoiku odpowiada za Twoją kontrolę. Jeśli je wyczerpiesz w ciągu dnia – dojdzie do napadu.

Co wpływa na Twoje zasoby?
– praca
– rozpamiętywanie
– ruminowanie
– brak wsparcia
– stres (!!!)
– nadmiar obowiązków
– wewnętrzny krytyk
– kiedy bardziej jesteśmy dla innych, a mniej dla siebie samych
– zamartwianie się
– brak snu i odpoczynku
– mało satysfakcjonująca dieta
– bardzo wymagająca dieta
– głodówki, unikanie posiłków
– brak ładowania bateryjek
Doprowadza to do ogromnego napięcia w Twoim organizmie oraz wyczerpania zasobów psychoenergetycznych. Co to oznacza?
- Twój organizm jest w ogromnym stresie, który jest dla niego dysfunkcyjny. Będzie starać się go rozładować.
- Ty przestajesz mieć kontrolę, ponieważ nie masz siły jej utrzymywać.
- Może dość do napadu – zwłaszcza jeśli Twój organizm poznał schemat tego, że jedzenie jest w stanie rozładować jego napięcie.
Kiedy nie mamy zasobów – nie mamy kontroli. Nasz mózg wyłącza się, by ciało przejeło pewien schemat, by nasz mózg nie musiał już wydatkować zasobów, których de facto nie ma. W takim stanie o wiele łatwiej o napad. \

Dlatego tak ważne jest, by regularnie rozładowywać napięcie. Bo im jest jego więcej, tym szybciej wyczerpią się nasze zasoby. Dlatego też napadowo objadamy się zazwyczaj wieczorami. Rano mamy przeważnie o wiele więcej zasobów, później po ciężkim dniu, kiedy oddziaływała na nas praca, stres lub inne czynniki – brakuje nam zasobów.
W stresie lub w zmęczeniu psychicznym jedzenie daje nam natychmiastowe uczucie rozluźnienia, ten proces utrwalany kulkukrotkie staje się dla nas nawykiem, czyli czynnością automatyczną, do której będzie nas ciągło w momencie, kiedy taki stan psychiczny się powtórzy, bo mózg będzie kierował się tym, co przyniesie mu ulgę.
Kiedy jesteś wypoczęta i masz dużo zasobów, łatwej Ci kontrolować swoje działania i tłumaczyć sobie swoje wybory w racjonalny sposób. Kiedy natomiast jesteś wyczerpana, nie masz czasu, jesteś zła, smutna czy targają Tobą inne negatywne emocje – Twoje zasoby zostają mocno uszczuplone – a Tobie o wiele ciężej jest podejmować świadome decyzje.
Dlatego tak ważna jest uważna analiza Siebie i swojego ciała, by zaobserwować, kiedy występują napady i nie karać się za nie czy dołować tylko skupić się na tym co się dzieje przed. Przeanalizować, ile trwa pojawienie się impulsu, a jego realizacja w formie sięgnięcia do lodówki. Co owy impuls wywołuje, gdzie jest Twoja granica, po której tracisz kontrolę i jakie emocje Ci wtedy towarzysza lub jakie sytuacje.
Z najnowszego podcastu dowiesz się, co powinno stanowić nasz fundament podczas odzyskiwania naszej kontroli nad napadami, oraz jakie są najczęstsze błędy popełniane na tej drodze.